14 paź 2009

Sposób na Rosjankę - cyberprzestępcy

Piękna nieznajoma ze Wschodu, zaproszenie do rozmowy, seria zdjęć przesyłanych na maila i coraz żywsze wyrazy zainteresowania. Co zrobi mężczyzna, gdy spotka go na Sympatii taka gratka?

Za wszelką cenę będzie pragnął tę znajomość kontynuować (a najlepiej i skonsumować). I właśnie na tym bazują cyberprzestępcy wyłudzający pieniądze od naiwnych użytkowników serwisów randkowych.

Mężczyznę łatwo uwieść. Wystarczy kilka ładnych zdjęć, trochę podziwu i garść aprobaty dla coraz odważniejszych wyznań. Do tego regularne odpowiadanie na listy oraz nieodzowna propozycja spotkania, która – kto wie? – może skończy się bliższą znajomością.

Nie da się określić granic męskiej naiwności. Szczególnie gdy połączona jest z samczym instynktem przedłużania gatunku. Wyposażeni w tę wiedzę cyberprzestępcy pod różnymi pozorami wciąż wyłudzają od mężczyzn niemałe pieniądze. O tym właśnie możecie przeczytać w załączonym artykule (przy okazji zachęcam do lektury znajdujących się pod nim komentarzy). Pozostałe informacje ku refleksji i przestrodze.

-->

12 komentarzy:

  1. Nie dajcie się nabrać na te oszustki, czy też oszustów.
    A właściwie zorganizowanej grupie przestępczej parającej się wyłudzeniami przez internet.

    W łatwy sposób można zweryfikować te rosyjskie piękności (i nie tylko rosyjskie):
    zażądajcie od nich oryginalnych i aktualnych zdjęć (z tego samego dnia lub poprzedniego), które zawierają metadane w EXIF

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Exchangeable_Image_File_Format

    Najlepiej, gdyby na obrazie zdjęcia była jeszcze oryginalna, zrobiona przez aparat cyfrowy – data i godzina.

    I najlepiej gdyby te zdjęcia przysłane były w nienaruszonej formie, czyli spakowane np. zipem.

    Oczywiście wszystko to, co podałem da się podrobić,
    ale wymaga to już trochę więcej wysiłku ze strony przestępców.

    A podany przeze mnie sposób można nazwać wstępną weryfikacją, generalnie na każdą internetową znajomość.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam mój uwodziciel manifestuje się jako Anastazja, ma 28 lat. Jest po wyższych studiach , ma tytuł inżyniera. Absolutnie nie zwraca uwagi na to że jestem po piędziesiądce,bez robotny po zawodówce ,o kilka lat starszy od jej mamy.Odpisałem jej na list, mój list był wcale nie przyjemny. A oto orginalna odpowiedź. sweet.girlnastya@yahoo.com Dzien dobry Jerzy. przezywam duza radosc, poniewaz znow mam mozliwosc przeczytac twoj list. Mi bylo bardzo przyjemnie i ciekawie dowiedziec sie o wszystkim, ze opowiadasz mi. Dziekuje. Dzis sprzyjajacy dzien, i mam przepiekny humor. Dzien dzis zwyczajny taki sam pracownik. Kiedy obudzilam sie dzisiaj rano, to mialam slabosc, i tak nie chcialo sie isc na prace. Lecz ja przezwycieza siebie, wstala, zebrala sie i poszla na prace. Znow tu na pracy spotkalam sie ze swoimi kolegami. U nas bardzo przyjazny zespol. Jak u ciebie podziala? Jak twoj dzien dzis? Spodziewam sie, ze wszystko w porzadku u ciebie. Juz zmeczylam sie od tej samotnosci, kiedy przychodzisz do domu, i proznia, nie ma nie kogo obok. Tak chce sie byc szczesliwa i byc kochana.. Jak twoje zdrowie? Jak twoj dzien?

    Z kazdym dniem все wiecej przywykam do ciebie, do naszych stosunkow. Jerzy bardzo spodziewam sie, ze zrobilam prawidlowy wybor i rzeczywiscie chce z wami miec prawdziwe, powazne stosunki. Droze tamtym, co jest u nas. Stosuje do was bardzo serio. I nie chce, zeby wyszlo tak, by nasze stosunki pozostaly prosto w wirtualnym swiecie. Mi chce sie, zeby nasze stosunki w najblizszej przyszlosci zrealizowaly sie. Prosto ten Internet nas duzo w czym ogranicza, i na daje tej szansy, ktora jest u nas w realnie miejscu. Ze myslicie o tym??? I jeszcze chcialam by, zeby wy bardzo serio do mnie odniosly sie i ufaly mi. Poniewaz nasz zwiazek z wami w calosci budowac sie na zaufaniu. Glownie, zeby wierzylismy jeden jednemu. W takim razie mysle, ze wszystko wyjsc u nas.

    - piszecie jeszcze komu nie badz z dziewczyn??? Ktore u was stosunki z nimi???

    To bardzo waznie dla mnie. I spodziewam sie, ze dacie odpowiedz mi. Oto nie komu nie pisze, mam zwiazek tylko z wami. Poniewaz rzeczywiscie realnie mam prawdziwy interes do was. Jerzy spodziewam sie, ze miedzy nami wychodzic prawdziwe stosunki. Glownie, zeby to zyczenie wychodzilo od nas obu.

    U mnie nie ma skype.

    Na tym zakonczam swoj list, poniewaz nalezy juz powracac na prace. Zycze wam udanego dnia. jesli bede mial mozliwosc, to napisze wam jeszcze dzis. Czekam szybkiej odpowiedzi. Nastya

    OdpowiedzUsuń
  3. Regina- piękna i samotna Rosjanka, czy może wirtualny hochsztapler?

    W pierwszym liście pisze, że ma 26 lat (ur.11.04.1984r.), pochodzi z Rosji- miasto Almetevsk, Republika Tatarstan.

    Następnie pyta mnie m.in. o to gdzie mieszkam, co robię, jakie mam cele, gdzie pracuję. Pisze po polsku -z użyciem translatora, wplata słówka angielskie. Może również pisać po rosyjsku.

    Żyje z dala od rodziców, z komputera korzysta tylko w pracy. Pracuje w organizacji charytatywnej.
    Jej obowiązkiem jest pomoc bezdomnym dzieciom i sierotom. Ma dyplom nauczyciela języka Angielskiego.
    Studiowała w mieście Kazań.

    Na zdjęciu jest sama, bądź z koleżanką. Jej tata to emerytowany wojskowy, zaś matka to gospodyni.
    Mieszka z koleżanką o imieniu Marina. Opisuje swój nieudany związek w Rosji.

    Jej nr tel 89278864375. Następnego dnia po podaniu numeru pisze, że upadła, śmigając na lodowisku i zniszczyła swój telefon. To był prezent od rodziców.

    Nie prosi dosłownie o wsparcie finansowe. Chciała mój nr. Wtedy nic nie podejrzewałem i jej podałem- nikt nie dzwonił.
    Dobrze mi się z nią pisało. Do czasu kiedy coś mi nie pasowało. Niestety wtedy niczego nie podejrzewałem i przesłałem tej osobie swoje zdjęcia, które mam nadzieję nie pojawią się na jakimś portalu.

    Pieniędzy ode mnie nie otrzymała, ponieważ jestem wyczulony na takie prośby.
    Dopiero po dłuższym czasie pisze, że chce, żeby jej pomóc w podróży do mnie, myśli o związku.
    Zarabia tylko 300$ miesięcznie- dolary w Rosji?
    Nazajutrz odwiedziła biuro turystyczne i potrzebuje następujące dokumenty: paszport, wizę, ubezpieczenie (250 euro).

    Znalazłem tu info o lodowisku, co potwierdziło moją obawę, związaną z domniemanym oszustwem. Nazwa zdjęć poprzedzona x’em.

    Czytając wasze posty, podejrzewam kradzież tożsamości.

    Pisałem z nią przeszło miesiąc, po czym pisze, że w wakacje nie będzie miała dostępu do komputera.
    Kontakt urwał się na 8 miesięcy, gdyż nie zamierzałem wysyłać pieniędzy. Nie pisałem tego w prost. Byłem ciekaw jak potoczy się sytuacja. Wakacje minęły, a w Nowym Roku wysyłam jej testowy e-mail. Napisała, że w Rosji mają wakacje do 10 stycznia.(?) Chyba chodziło o inne święto.

    Oto dane. Chciała kiedyś skorzystać z Western Union
    Regina Gusiewa, Rosja, Tatarstan, ul. Mardzhani 17, kod pocztowy 423450

    Kto z Was otrzymał takie dane?

    5 styczniu 2011 pisze: Dziś jest piątek, piąty dzień roku. U nas jest środa. Różnica czasu Polska-Moskwa to +3h. A tu 2 dni różnicy.

    Ta osoba może pisać z innej lokalizacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witam mam podobny problem co Ty.Obawiam sie kradziezy tozsamosci podalem swoj numer telefonu i wyslalem trzy zdjecia. Co nalezy zrobic w takiej sytuacji
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Czesc masz moze jej fotki Bo ja znam ta kbiete mam wiekszosz danych juz prawdziwych tylko chcialbym foto dla porownania

      Usuń
  4. Regina- piękna i samotna Rosjanka, czy może wirtualny hochsztapler?

    W pierwszym liście pisze, że ma 26 lat (ur.11.04.1984r.), pochodzi z Rosji- miasto Almetevsk, Republika Tatarstan.

    Następnie pyta mnie m.in. o to gdzie mieszkam, co robię, jakie mam cele, gdzie pracuję. Pisze po polsku -z użyciem translatora, wplata słówka angielskie. Może również pisać po rosyjsku.

    Żyje z dala od rodziców, z komputera korzysta tylko w pracy. Pracuje w organizacji charytatywnej.
    Jej obowiązkiem jest pomoc bezdomnym dzieciom i sierotom. Ma dyplom nauczyciela języka Angielskiego.
    Studiowała w mieście Kazań.

    Na zdjęciu jest sama, bądź z koleżanką. Jej tata to emerytowany wojskowy, zaś matka to gospodyni.
    Mieszka z koleżanką o imieniu Marina. Opisuje swój nieudany związek w Rosji.

    Jej nr tel 89278864375. Następnego dnia po podaniu numeru pisze, że upadła, śmigając na lodowisku i zniszczyła swój telefon. To był prezent od rodziców.

    Nie prosi dosłownie o wsparcie finansowe. Chciała mój nr. Wtedy nic nie podejrzewałem i jej podałem- nikt nie dzwonił.
    Dobrze mi się z nią pisało. Do czasu kiedy coś mi nie pasowało. Niestety wtedy niczego nie podejrzewałem i przesłałem tej osobie swoje zdjęcia, które mam nadzieję nie pojawią się na jakimś portalu.

    Pieniędzy ode mnie nie otrzymała, ponieważ jestem wyczulony na takie prośby.
    Dopiero po dłuższym czasie pisze, że chce, żeby jej pomóc w podróży do mnie, myśli o związku.
    Zarabia tylko 300$ miesięcznie- dolary w Rosji?
    Nazajutrz odwiedziła biuro turystyczne i potrzebuje następujące dokumenty: paszport, wizę, ubezpieczenie (250 euro).

    Znalazłem tu info o lodowisku, co potwierdziło moją obawę, związaną z domniemanym oszustwem. Nazwa zdjęć poprzedzona x’em.

    Czytając wasze posty, podejrzewam kradzież tożsamości.

    Pisałem z nią przeszło miesiąc, po czym pisze, że w wakacje nie będzie miała dostępu do komputera.
    Kontakt urwał się na 8 miesięcy, gdyż nie zamierzałem wysyłać pieniędzy. Nie pisałem tego w prost. Byłem ciekaw jak potoczy się sytuacja. Wakacje minęły, a w Nowym Roku wysyłam jej testowy e-mail. Napisała, że w Rosji mają wakacje do 10 stycznia.(?) Chyba chodziło o inne święto.

    Oto dane. Chciała kiedyś skorzystać z Western Union
    Regina Gusiewa, Rosja, Tatarstan, ul. Mardzhani 17, kod pocztowy 423450

    Kto z Was otrzymał takie dane?

    5 styczniu 2011 pisze: Dziś jest piątek, piąty dzień roku. U nas jest środa. Różnica czasu Polska-Moskwa to +3h. A tu 2 dni różnicy.

    Ta osoba może pisać z innej lokalizacji.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam chciałbym ostrzec następnych do których będzie pisała Anastasia podobne teksty pisała do mnie brunetka 28 lat po studiach mieszka w Saratowie pisze takie listy że straciłem kontrole nad tym nawet dzwoniła piękny miły głos nigdy nie wyświetlał się numer telefonu wysłała mi nawet ksero paszportu i ksero biletów lotniczych oczywiście za wszystko zapłaciłem ja.Ostrzegam wszystkich nazywa się Anastasia Karpova potrafi dzwonić że jest w ambasadzie polskiej w Moskwie i nie chcą wydać jej wizy i potrzeba jej dolarów,mówiąc to płacze płacze.Wszystko wygląda tak realnie ale to zawodowa oszustka.Z chęcią stworze jej profil na wszystkich portalach i opiszę że to oszustka. Jeżeli ktoś chce jej zdjęcia i listy jakie piszę to służę pomocą. Moje GG 18091174

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam a możesz wysłać te zdjęcia na e-mail bo też piszę z Nastya z Saratov i ma na imię Anastassia dddj@op.pl

      Usuń
  6. Witam !Ja też miałem kontakt z Rosjanka miała na imię Anastazja pochodziła z Tiumeń na Syberii pisaliśmy miesiąc i wszystko było dobrze do puki nie doszło do rozmowy na temat przyjazdu ,owszem pisała że była w biurze podkurzy i dowiedziała się ile kosztuje bilet do Polski więc powiedziała że ma tylko 90EU.nic nie mówiła ale ja już się domyślałem o co chodzi bo rozmawiałem ze znajomymi na ten temat i otworzyli mi oczy na świat więc jej napisałem że nie jestem w stanie za sponsorować podróży wiec wykasowała wszystkie dane i zerwała kontakt. Jeśli ktoś miał z tą Anastazją nauczycielką to proszę napisać .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. alenawybuchowy@gmail.com uwaga nowa oszustka juz ma pro lem z przylotem bo ciocia jej nie chce pozyczyc ale juz wplacila zaliczke. Poznana na sympatii mam maze zdjec chętni pisac wymienimy sie jaradzio86@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Elżbieta Dębowska z Gubina (od dwóch lat). Poznałem ja w Opocznie, nie przez internet, gdyż nie praktykuję takich form. Jak potem ustaliem w opocznie robia to samo. Mąż podobno się nad nią znęcał, biedna nieszczęśliwa... Spędziłem z Nią dwa lata (zmarnowałem). Takich jak ja poznałem kilku, którzy dawali pieniądze, robili zakupy, od jednego dowiedziałem się, że ma raka... Na początku było fajnie, potem słyszałem: pokaż, że Cię stać, jak chcesz być ze mną to muszę sponsorować jej córkę. Na badaniu psychiatra wprost stwierdził, że wraz z córka poniżały mnie, o biciu nie wspomnę...blizny mam już kilka miesięcy... Dziewczynka szuka kasy...... Byłem również zastraszany przez lokalną mafię, czym? pozbawieniem mnie życia..o oponach czy szybach w samochodzie nie wspomnę, musiałem wymienić........ Na policji zgłaszałem przywłaszczenie pieniędzy, do tej pory nie odzyskałem ważnych dla mnie dokumentów. Omijajcie szerokim łukiem......

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja dałem się zrobić na sporą sumę ,wysłałem jej na wizę potem mówiła że w ambasadzie nie puszczą jej bo nie ma pieniędzy na trzy miesiące utrzymania to jakieś 21 dorlarów dziennie ,to razem było jakieś 1900dolarów i to co wcześniej razem okradła mnie na jakieś 3500dolarów..valeria.kiliriona.1958@gmail.com znaki od początku były proste ale zaślepiła mnie żyłem marzeniami ,była na polish herts uk Na profilu podawała się za Węgierke jej profil był w języku węgierskim dopiero póżniej mi napisała że jest z Rosji tylko tamten profil podała bo nie chciała zwracać uwagi na Rosyjskich facetów bo ją skrzywdził jeden ,mówiła że jest z miasta orsk uważajcie na takie osoby to jest mój emai krs84@interia.eu jakby ktoś miał kontakt z podobną osobą proszę wysłać mi fotkę rozpoznam ją

    OdpowiedzUsuń

Uwaga! Autor bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść i charakter komentarzy zamieszczanych na stronie przez jej Czytelników. Zamieszczając swój komentarz, bierzesz za niego pełną odpowiedzialność – również w przypadku roszczeń prawnych opisywanych przez Ciebie osób. Proszę o rozwagę - ostrzeżenie to nie to samo co zemsta...