11 paź 2009

Uwiódł na Sympatii, okradł i porzucił


Trzytygodniowa znajomość z poznanym na Sympatii mężczyzną kosztowała mieszkankę Torunia 1,8 tys. złotych i wiele złych wspomnień. Gorącym adoratorem, ale i wyjątkowo niedżentelmeńskim złodziejem, okazał się być znany policji oszust.

Przeczytaj więcej na Gazeta.pl:


Pragnienie odnalezienia w życiu kogoś bliskiego – komu można zaufać, na kim można polegać – to naturalna ludzka potrzeba. Nie zwalnia nas jednak z myślenia. Wybuch emocji zwiastujących miłość potrafi skutecznie przesłonić cały świat i uczynić nas bardzo nieostrożnymi. Wie to każdy, kto choć raz naprawdę kochał. Niestety, wiedzą to też oszuści i złodzieje…

-->

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga! Autor bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść i charakter komentarzy zamieszczanych na stronie przez jej Czytelników. Zamieszczając swój komentarz, bierzesz za niego pełną odpowiedzialność – również w przypadku roszczeń prawnych opisywanych przez Ciebie osób. Proszę o rozwagę - ostrzeżenie to nie to samo co zemsta...